
Inwestycje w złoto i srebro jako forma lokowania kapitału. Metale szlachetne zabezpieczają oszczędności przed inflacją i zachowują wartość w długim terminie. Jak działa rynek i dlaczego warto kupić?
Inwestycje w złoto i srebro jako forma lokowania kapitału. Metale szlachetne zabezpieczają oszczędności przed inflacją i zachowują wartość w długim terminie. Jak działa rynek i dlaczego warto kupić?
W nadchodzącym tygodniu kluczowa będzie decyzja Fed ws. stóp procentowych. Na radarze inwestorów znajdą się też wyniki gigantów technologicznych, relacje USA-Chiny i ryzyko na Bliskim Wschodzie.
Fala zwolnień wstrząsnęła amerykańskimi mediami. Redakcje masowo redukują etaty w obliczu problemów finansowych branży. Jakie są tego przyczyny i jakie scenariusze czekają media?
Rosnące zadłużenie zagraża stabilności gospodarki USA. Eksperci biją na alarm i wzywają rząd do reformy systemu podatkowego. Bez kompromisu grozi globalny kryzys finansowy.
Pomimo członkostwa w NATO Grecja i Turcja pozostają rywalami. USA zbroją oba kraje, sprzedając im myśliwce tego samego producenta. Na tym korzysta głównie amerykański przemysł zbrojeniowy.
Robert Kiyosaki przekonuje, że w niepewnych czasach złoto i srebro są jedną z najbezpieczniejszych form inwestowania i ochrony oszczędności. Tłumaczy, dlaczego warto mieć metale szlachetne w swoim portfolio.
Inwestorzy ze średnim kapitałem znajdą praktyczne porady, jak za 40-400 tys. zł zbudować zdywersyfikowany portfel akcji, obligacji, funduszy i innych instrumentów finansowych na wzór strategii Warrena Buffetta.
Po objęciu sterów w Microsofcie przez Satyę Nadellę, firma przeszła spektakularną transformację w prawdziwego giganta technologicznego o zdywersyfikowanych źródłach przychodów i potencjale zostania liderem całej branży.
Kryptowaluty mocno przewartościowane, bazujące na spekulacji i oderwane od rzeczywistości. Tylko Bitcoin i garstka altcoinów mają realną wartość i szanse na adopcję. Branża tonie w toksycznej spiral nadziei.
Halving Bitcoina w 2024 roku może zapoczątkować nowy byczy trend. Analitycy przewidują osiągnięcie nowego szczytu ceny w 2025 i radzą realizować zyski przed nadejściem fazy niedźwiedzia.