Komisja Europejska opublikowała najnowsze prognozy dotyczące gospodarki Polski. W swojej analizie Bruksela przewiduje wzrost PKB w 2024 roku na poziomie 2,7%, a w 2025 roku - 3,2%. Jednocześnie KE zmniejszyła prognozy inflacji w Polsce w 2024 roku do 5,2%, choć w 2025 roku spodziewa się jej wzrostu do 4,7%. Dane GUS za styczeń 2024 roku wskazują z kolei na spadek inflacji do 3,9%, co jest najniższym poziomem od 3 lat. Analiza KE pokazuje zatem, że polska gospodarka stabilizuje się po silnym wzroście cen w 2022 i 2023 roku.
Wzrost PKB Polski w 2024 roku według KE
Komisja Europejska przewiduje, że w 2024 roku polska gospodarka urośnie o 2,7%. Jest to nieznacznie niższa prognoza niż jesienią, kiedy KE zakładała wzrost PKB na poziomie 3%. Niemniej jednak oznacza to wyraźne ożywienie gospodarcze po słabym 2023 roku, w którym wzrost wyniósł zaledwie 0,2%.
Według Brukseli, do wzrostu przyczyni się przede wszystkim rosnąca konsumpcja prywatna. Konsumenci będą więcej wydawać dzięki rosnącym płacom realnym, dodatkowemu wsparciu socjalnemu ze strony rządu oraz malejącej inflacji, która oznacza tańsze zakupy.
Wzrost PKB zostanie dodatkowo wsparte przez zwiększone wydatki publiczne możliwe dzięki dodatkowym środkom fiskalnym. Rosnący popyt krajowy będzie generował większy import do Polski, ale mimo to dynamika PKB ma przyspieszyć do 3,2% w 2025 roku.
Czynniki niepewności
Analitycy KE ostrzegają, że istnieje ryzyko opóźnień w inwestycjach finansowanych ze środków unijnych. Może to zakłócić prognozowane ożywienie gospodarcze. Polska musi wykorzystać fundusze z UE efektywnie, aby zrealizować pozytywny scenariusz wzrostu.
Inflacja w Polsce zgodnie z prognozami KE
Komisja Europejska przewiduje, że w 2024 roku średnioroczna inflacja w Polsce wyniesie 5,2%. Jest to prognoza obniżona w stosunku do jesieni, kiedy KE spodziewała się inflacji na poziomie 6,2%. Z kolei na 2025 rok Komisja podniosła prognozę inflacji do 4,7%.
Niższa prognoza inflacji na 2024 rok to efekt spadku cen surowców, głównie energii i żywności, na światowych rynkach. Można się spodziewać, że w drugiej połowie 2024 roku inflacja obniży się w Polsce poniżej 5%.
Z kolei podniesienie prognozy na 2025 rok wynika z przedłużenia tarcz antyinflacyjnych. Zamrożenie cen prądu i gazu oraz zerowy VAT na żywność będą utrzymane co najmniej do końca marca 2024 roku. Spowolni to spadek inflacji w drugiej połowie 2024 i na początku 2025 roku.
Szczyt inflacji w 2023 roku
Najwyższa inflacja w obecnym cyklu gospodarczym miała miejsce w 2023 roku i sięgnęła 18,4% w lutym. Od tego momentu inflacja systematycznie spada, co potwierdzają najnowsze dane GUS za styczeń 2024 roku.
Inflacja w styczniu 2024 według danych GUS
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, inflacja konsumencka w Polsce w styczniu 2024 roku spadła do 3,9%. To znaczący spadek w porównaniu do 6,2% odnotowanych w grudniu 2023 roku. Jest to także wynik lepszy od oczekiwań analityków, którzy prognozowali inflację na poziomie 4,1%.
Inflacja na poziomie 3,9% to najniższy odczyt od marca 2021 roku, choć w kwietniu 2021 była nieznacznie wyższa i wyniosła 4,3%. W ujęciu miesięcznym, ceny wzrosły o 0,4%, co jest umiarkowanym wynikiem biorąc pod uwagę czynniki sezonowe.
Spadek inflacji to dobra wiadomość dla polskich konsumentów. Niższe tempo wzrostu cen oznacza wyższą siłę nabywczą naszych portfeli.
Realne stopy procentowe dodatnie po pięciu latach

Obniżenie inflacji przy jednoczesnym utrzymaniu wysokich stóp procentowych na poziomie 7% sprawiło, że realne stopy procentowe w Polsce są dodatnie po raz pierwszy od pięciu lat.
Realna stopa procentowa to różnica między nominalną stopą procentową ustalaną przez bank centralny a inflacją. Im wyższa jest inflacja przy danej stopie nominalnej, tym niższa jest realna stopa procentowa.
Wysokie realne stopy procentowe oznaczają droższy kredyt, co studzi konsumpcję i inwestycje. Jest to jednak konieczne, aby trwale obniżyć inflację do celu NBP na poziomie 2,5%.
Stopa referencyjna NBP | 7% |
Inflacja w styczniu 2024 | 3,9% |
Realna stopa procentowa | 3,1% |
Podsumowując, najnowsze dane GUS i prognozy Komisji Europejskiej pokazują, że inflacja w Polsce powoli się obniża. Jest to możliwe dzięki zacieśnianiu polityki monetarnej przez NBP. Wysokie realne stopy procentowe schładzają gospodarkę, ale są konieczne, aby trwale zdusić inflację.
Podsumowanie
W artykule omówiono najnowsze prognozy gospodarcze dla Polski przedstawione przez Komisję Europejską. Wynika z nich, że w latach 2024-2025 nastąpi ożywienie gospodarki z wzrostem PKB na poziomie 2,7-3,2% rocznie. Jednocześnie KE przewiduje stopniowy spadek inflacji z 5,2% w 2024 do 4,7% w 2025 roku. Prognozy te są wspierane przez najnowsze dane GUS, zgodnie z którymi inflacja w styczniu 2024 spadła do 3,9%, najniższego poziomu od 3 lat. Podsumowując, aktualne prognozy wskazują, że po silnym wzroście cen w ostatnich latach, gospodarka Polski powinna stopniowo wracać na ścieżkę wzrostu przy umiarkowanej inflacji.
W artykule przeanalizowano kluczowe czynniki kształtujące obecną sytuację gospodarczą Polski, w tym wpływ rosnącej konsumpcji, inwestycji i wydatków publicznych na wzrost PKB oraz znaczenie cen surowców i polityki NBP dla inflacji. Całościowy obraz gospodarki Polski przedstawiony w artykule pomoże czytelnikom lepiej zrozumieć i przewidzieć jej rozwój w najbliższej przyszłości.