Spis treści
Wydobycie bitcoina i jego zużycie energii były ostatnio przedmiotem wielu gorących debat. Ponieważ rządy i instytucje na całym świecie wprowadzają nowe środki w celu zwalczania zanieczyszczenia i zmian klimatycznych, pożerająca energię sieć Bitcoina wystaje jak bolesny kciuk.
Różne agregatory danych i urządzenia śledzące pracują przez całą dobę, aby zapewnić rynkowi dokładną ilość energii zużywanej przez sieć. Wiele z nich oferuje ciekawe porównania z celem, aby zilustrować, ile mocy wymaga Bitcoin.
Na przykład niektóre dane pokazują, że ilość energii elektrycznej zużywanej przez sieć Bitcoin w ciągu jednego roku może zasilać cały Uniwersytet Cambridge przez 758 lat. Roczne zużycie energii przez sieci może również zasilać wszystkie czajniki używane do gotowania wody w Wielkiej Brytanii przez 23 lata. Bitcoin zużywa też więcej energii niż wszystkie lodówki i telewizory i prawie dwa razy więcej niż wszystkie błyskawice w całych Stanach Zjednoczonych
Choć popularna, ta narracja nie daje wyraźnego obrazu i celowo zasłania szerszy kontekst.
Dane analizowane przez Kryptowaluta pokazuje, że udział Bitcoina w światowym zużyciu energii jest znikomy. Według Indeks zużycia energii elektrycznej Bitcoin w Cambridge, udział Bitcoina w światowym zużyciu energii elektrycznej wynosi zaledwie 0,45%. Szacunki te mogą być dzisiaj nieco odbiegające, ponieważ opierają się na globalnych statystykach energetycznych z 2018 r., Niemniej jednak umieszczają konsumpcję Bitcoina w szerszym kontekście.

Porównanie zużycia energii w sieci Bitcoin do złota dodatkowo ilustruje ten punkt. Szacunki z 2019 roku wykazały, że wydobycie złota zużywa około 131 TWh energii rocznie. Kupuj skutki, jakie wydobycie złota ma dla środowiska, nie kończ na zużyciu energii elektrycznej. Ocena wpływu branży na środowisko wymaga spojrzenia na ilość powodowanych przez nią zanieczyszczeń — tj. dwutlenek węgla, który uwalnia do atmosfery, wycinane grunty, źródła wody, które zanieczyszcza itp.
I chociaż eksperci wciąż debatują nad zrównoważonym wydobyciem złota, bezpośredni wpływ, jaki ma to na środowisko, jest wyraźnie wyższy niż wydobycie bitcoinów.
Jednak rządy i instytucje na całym świecie nie ścigają się z wprowadzeniem surowych zakazów wydobycia złota.
W przeciwieństwie do złota i innych branż pochłaniających energię, wydobycie bitcoinów jest niezwykle mobilne. Bez powiązań z żadną konkretną lokalizacją, górnicy przemieszczają się wszędzie tam, gdzie jest tania i obfita energia, szybko i sprawnie rozmieszczając nowe obiekty na całym świecie.
Mobilność górników Bitcoin była najlepiej widoczna latem 2021 roku, kiedy ogólnokrajowy zakaz działalności związanej z kryptowalutami w Chinach sprawił, że tysiące operacji wydobywczych szukały alternatywnych lokalizacji. W tamtym czasie górnicy zlokalizowani w chińskich prowincjach bogatych w energię wodną odpowiadali za prawie trzy czwarte wskaźnika haszowania Bitcoina.
W obliczu zbliżającego się zakazu w Chinach, górnicy szybko przegrupowali się i zaczęli przenosić się – niektórzy do sąsiednich krajów, takich jak Kazachstan, a inni za ocean do USA
Ci, którzy przenieśli swoją działalność do USA, skorzystali z przyjaznej postawy stanów takich jak Teksas i Wyoming. Koparki bitcoinów, poza mobilnością, mają również wyjątkową przewagę, jeśli chodzi o zużycie energii — nie konkurują z innymi branżami o te same zasoby energetyczne.
Farmy wydobywcze Bitcoin mogą korzystać z zasobów energetycznych w punkcie produkcji, zamiast pobierać energię elektryczną przez zwykłą sieć energetyczną. Oznacza to, że górnicy są w stanie pochłonąć nadwyżkę energii, która w przeciwnym razie zostałaby utracona lub zmarnowana — zarówno zmniejszając jej wpływ na środowisko, jak i zwiększając jej rentowność.
Według amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej (EIA) około 5% całej energii elektrycznej przesyłanej i dystrybuowanej przez sieci energetyczne w latach 2016-2020 zostało utracone. Straty te stanowiły około 206 TWh energii elektrycznej, co wystarcza do zasilenia całej sieci Bitcoin 2,1 razy. Gaz ziemny utracony w wyniku spalania i wentylacji na polach naftowych może wytworzyć 688 TWh energii elektrycznej, co wystarczy do zasilenia całej sieci Bitcoin 6,9 razy.
Niektórzy górnicy Bitcoin dostrzegli potencjał w tych stratach energii. Górnicy bitcoinów w Teksasie wyłączali swoje ASIC, aby zwrócić energię do sieci, gdy zapotrzebowanie jest wysokie, i pożerać nadmiar energii, gdy zapotrzebowanie jest niskie.
Kilka firm pracuje również nad wykorzystaniem gazu ziemnego z pól naftowych. Wykorzystują gaz, który w przeciwnym razie zostałby spalony lub wypuszczony do atmosfery, do zasilania generatorów wytwarzających energię elektryczną wykorzystywaną przez maszyny do wydobywania bitcoinów. Zabicie dwóch ptaków jednym kamieniem, takie podejście zmniejsza wpływ gazu ziemnego na środowisko i sprawia, że jest to opłacalne.
Innym niezwykle ważnym, ale często pomijanym punktem przy omawianiu trwałości Bitcoina jest jego wpływ na gospodarkę.
Centra danych na całym świecie zużywają dwa razy więcej energii elektrycznej niż sieć Bitcoin, ale ich wartość ekonomiczna jest tak wysoka, że żadna dyskusja na temat zrównoważonego rozwoju nie wchodzi w rachubę. Klimatyzatory pochłaniają prawie 220 TWh energii rocznie i rzadko są celem agresywnego marketingu środowiskowego.
Rosnące zużycie energii przez Bitcoin może przynieść dobrobyt gospodarczy, który przewyższa wszelkie skutki, jakie może mieć dla środowiska.
Kraje o wysokim zużyciu energii zajmują wysokie miejsca w skali PKB per capita, co pokazuje, że wzrost konsumpcji koreluje ze wzrostem standardu życia. Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, USA, Szwajcaria, Japonia i Makao zajmują wysokie pozycje pod względem PKB i wszystkie zużywają duże ilości energii elektrycznej na mieszkańca.
Spojrzenie na wydobycie bitcoinów przez pryzmat dobrobytu gospodarczego i PKB pokazuje, że nie jest to katastrofa ekologiczna, którą wielu uważa za taką. Chociaż nie możemy być pewni, że zwiększone zużycie energii skutecznie prowadzi do obfitości ekonomicznej, wiemy na pewno, że korelacja jest zbyt wysoka, aby ją zignorować.
Rosnące zużycie energii spowodowane napływem górników Bitcoin doprowadziłoby do wzrostu wysoko wykwalifikowanej siły roboczej, przyniosłoby znaczny wzrost dochodów i poprawiłoby otaczającą infrastrukturę. Cały czas pochłaniając nadmiar energii, energię odnawialną i energię, która w innym przypadku zostałaby zmarnowana.