Początkowo projekt Worldcoin wzbudzał wielkie nadzieje. Jednak z czasem pojawiło się coraz więcej wątpliwości co do jego bezpieczeństwa i wpływu na prywatność. Kolejne kraje wprowadzają zakaz działalności tego kontrowersyjnego przedsięwzięcia, będącego próbą stworzenia „globalnej sieci finansowej i tożsamości". Jeszcze niedawno Worldcoin działał w Hongkongu, a teraz tamtejsze władze zdecydowały się go zbanować.
Worldcoin łamie zasady kryptowalut - prywatności i decentralizacji
Worldcoin, którego celem jest stworzenie „globalnej sieci finansowej i tożsamości opartej na dowodzie osobowości", od samego początku budził kontrowersje. Krytycy zarzucają mu łamanie podstawowych zasad kryptowalut, czyli braku anonimowości i decentralizacji, na których zbudowano między innymi Bitcoin.
Vahan P. Roth, członek zarządu Swissgrams AG, stwierdził wprost, że Worldcoin „rażąco zaprzecza głównemu etosowi kryptowalut – podstawowym zasadom anonimowości i decentralizacji, na których zbudowano Bitcoin i jego odpowiedniki".
Kryptowaluty od zawsze miały zapewniać prywatność i niezależność od centralnych instytucji. Tymczasem Worldcoin zakłada gromadzenie prywatnych danych biometrycznych i zarządzanie nimi przez jeden podmiot, co budzi obawy części środowiska kryptowalutowego.
Organy regulacyjne coraz częściej zakazują działalności Worldcoin
Kluczowym problemem dla projektu jest fakt, że organy regulacyjne w coraz większej liczbie państw zakazują jego działalności na swoim terytorium. Wszystko przez obawy związane z gromadzeniem danych biometrycznych obywateli.
W 2023 roku organy regulacyjne w Indiach, Korei Południowej, Kenii, Niemczech i Brazylii zaczęły przyglądać się praktykom Worldcoin w zakresie zbierania tych wrażliwych informacji. Wkrótce pojawiły się pierwsze zakazy.
18 marca 2024 roku Hiszpania wprowadziła zakaz gromadzenia danych biometrycznych przez Worldcoin. Zaledwie kilka dni później, 26 marca, podobne tymczasowe zarządzenie wydał portugalski organ ochrony danych (CNPD). Obserwatorzy spodziewają się, że wkrótce dołączą kolejne kraje, w których Worldcoin nie będzie mógł działać.
Czytaj więcej: Koniec dominacji memecoinów z psem Shiba: co dalej?
Obawy dotyczące gromadzenia danych biometrycznych przez Worldcoin

Jedną z głównych obaw jest fakt, że dane biometryczne są „w dużej mierze niezmienne i trudne do ukrycia", jak mówi Rory Mir z organizacji Electronic Frontier Foundation (EFF). „Masz tylko jedno ciało, więc kiedy te dane są gromadzone i wykorzystywane do śledzenia Cię, nie masz większego wyjścia" - dodaje.
Dlatego według Mira wszelkie gromadzenie danych biometrycznych „wymaga bardzo rygorystycznej ochrony skupiającej wyraźną zgodę osób skanowanych, jeśli nie całkowitego zakazu". Obawy wzbudza też długi okres przechowywania tych wrażliwych informacji – do 10 lat w przypadku Worldcoin.
- Organy nadzoru obawiają się, że dane biometryczne zbierane przez Worldcoin mogą zostać źle wykorzystane lub wpaść w niepowołane ręce.
- Długoletnie przechowywanie wrażliwych informacji przez jeden podmiot stanowi znaczące zagrożenie dla prywatności.
Rosnące wątpliwości i zakazy pokazują, jak trudno będzie Worldcoin odnieść sukces w swojej światowej ekspansji. Realizacja ambitnych planów stworzenia „globalnej sieci finansowej" wydaje się coraz bardziej problematyczna.