Elon Musk i kryptowaluty to temat, który wzbudza wiele emocji i spekulacji. Miliarder, właściciel Tesli i SpaceX, od dawna interesuje się cyfrowymi walutami, a w szczególności bitcoinem i dogecoinem. W 2021 roku ogłosił, że rozważa wprowadzenie płatności kryptowalutami w serwisie społecznościowym Twitter, który niedawno przejął. Ostatecznie jednak wycofał się z tego pomysłu, tłumacząc to koniecznością skupienia się na pieniądzu fiducjarnym. Co więc zrobi Musk? Czy mimo wszystko zintegruje krypto z platformą X i zrealizuje swoją wizję cyfrowej transformacji finansów?
Elon Musk planuje integrację krypto z X
Elon Musk od dawna interesuje się kryptowalutami, zwłaszcza bitcoinem i dogecoinem. W 2021 roku ogłosił, że rozważa wprowadzenie płatności kryptowalutami w serwisie społecznościowym Twitter, który niedawno przejął jego firma X (dawne X Corp).
Pomysł ten wiązał się z planami uruchomienia w Twitterze usługi płatności P2P (peer-to-peer). Musk określił to rozwiązanie mianem „rewolucji 2024 roku”, dając do zrozumienia, że oczekiwania są bardzo duże.
Krok w stronę finansowej transformacji
Obecnie X Payments, czyli usługa płatności internetowych Twittera, działa w co najmniej 32 stanach USA. Musk wyznacza dla Twittera coraz bardziej ambitne cele, sugerując, że płatności P2P dadzą użytkownikom nowe możliwości handlowe.
Wiele wskazuje na to, że Musk postrzega transformację Twittera bardziej jako fuzję niż rebranding. Jego ostatecznym celem jest stworzenie w ramach Twittera swoistego ekosystemu finansowego i superaplikacji, wykorzystując dotychczasową bazę użytkowników.
Kryptowaluty pasują do wizji Muska
Mimo niedawnej decyzji o rezygnacji z integracji kryptowalut z Twitterem, Musk wciąż poważnie myśli o ich wykorzystaniu jako środka płatniczego. Świadczą o tym opracowane przez X we współpracy z eToro narzędzia dające dostęp do kryptoaktywów.
Już w 2019 roku Musk określił strukturę Bitcoina mianem „całkiem genialnej”. Wkrótce potem Tesla zainwestowała w BTC aż 1,5 mld dolarów, a Musk zapowiedział akceptację Bitcoinów jako płatności za samochody tej firmy.
Bitcoin jest zgodny z moją długoterminową wizją przyszłości pieniądza i technologii – powiedział kiedyś Musk.
Bitcoin - genialny, ale nieekologiczny
Ostatecznie jednak, ze względu na obawy dotyczące zużycia energii, Tesla zawiesiła możliwość płacenia kryptowalutami. Spowodowało to zresztą spadek wartości Bitcoina o 40%.
2024-02-11 | 21 782 USD |
2023-05-13 (zawieszenie płatności) | 36 589 USD |
Mimo to wciąż nie można wykluczyć, że Musk ponownie wróci do pomysłu wykorzystania kryptowalut w usługach Twittera. Być może znajdzie sposób na połączenie cyfrowych walut ze swoją wizją bardziej zrównoważonej przyszłości.
Czytaj więcej: Topowi giganci technologiczni Amazon, Apple, Meta, Microsoft i Google na celowniku Unii Europejskiej
Tesla planowała płatności w Bitcoinach
Próba wprowadzenia płatności kryptowalutami za samochody Tesli była ewenementem na skalę światową. Żadna duża firma nie zdecydowała się wcześniej na taki krok. Zapowiedź Muska spotkała się początkowo z entuzjastycznym przyjęciem ze strony społeczności kryptowalutowej.
- 1,5 mld USD - tyle Tesla zainwestowała w Bitcoiny
- 20% - o tyle poszła w górę wartość BTC po dodaniu przez Muska hasztagu „#Bitcoin” do swojego bio na Twitterze
Niestety, późniejsza decyzja o wycofaniu tej formy płatności pokazała, że droga do pełnej akceptacji kryptowalut jako alternatywnego środka płatniczego jest jeszcze długa. Być może Elon Musk podejmie ją ponownie w przyszłości.
Podsumowanie
Elon Musk od dawna interesuje się kryptowalutami i rozważał wykorzystanie ich w systemie płatności Twittera, którego jest właścicielem. Jednak ostatecznie zrezygnował z integracji krypto z tą platformą, tłumacząc to koniecznością skupienia się na tradycyjnym pieniądzu fiducjarnym. Nie oznacza to jednak, że Musk porzucił swoją wizję cyfrowej transformacji finansów. Wciąż poszukuje sposobów na wykorzystanie kryptowalut, o czym świadczą jego działania w Tesli czy we współpracy z eToro.
Choć na razie Musk nie zdecydował się na integrację krypto z Twitterem, możliwe, że wróci do tego pomysłu w przyszłości. Tym bardziej, że nadal uważa Bitcoina za "genialny" i widzi przyszłość technologii blockchain. Czas pokaże, czy ostatecznie znajdzie sposób na połączenie tych rozwiązań ze swoją wizją bardziej ekologicznej gospodarki.