Optymizm inwestorów kryptowalutowych rośnie w miarę zbliżania się terminu halvingu Bitcoina. Wielu oczekuje dalszych wzrostów i nowych rekordów notowań najpopularniejszej kryptowaluty. Jednak nie brakuje głosów studzących nastroje i przestrzegających przed nadmiernym entuzjazmem. Młody rynek kryptowalut cechuje się dużą zmiennością i nic nie wskazuje na to, by sytuacja miała się radykalnie zmienić. Dlatego inwestorzy powinni zachować trzeźwość myślenia i ostrożność.
Optymizm inwestorów kryptowalutowych
Nastroje wśród inwestorów na rynku kryptowalut są obecnie bardzo optymistyczne. Wielu z nich spodziewa się dalszych wzrostów cen i nowych historycznych maksimów notowań najpopularniejszych kryptowalut takich jak Bitcoin czy Ethereum.
Głównym powodem takiego optymizmu jest zbliżający się halving Bitcoina, czyli zmniejszenie o połowę nagrody za wygenerowanie nowego bloku w sieci Bitcoin. Do wydarzenia dojdzie najprawdopodobniej już 19 kwietnia.
Inwestorzy liczą, że podobnie jak podczas poprzednich halvingów, także i tym razem zmniejszenie podaży nowych bitcoinów spowoduje wzrost zainteresowania kryptowalutą i w konsekwencji windowanie jej ceny.
Historia pokazuje, że oczekiwania inwestorów mogą się ziścić. Po dwóch poprzednich halvingach faktycznie następował solidny wzrost notowań Bitcoina.
Wpływ halvingu na kurs Bitcoina
Pierwszy halving miał miejsce 28 listopada 2012 roku, kiedy to wartość Bitcoina wynosiła około 12 dolarów. Rok później, w listopadzie 2013, jego kurs przebił poziom 1000 dolarów.
Kolejny halving nastąpił 9 lipca 2016 roku, przy kursie około 650 dolarów za 1 BTC. W grudniu 2017 roku padł historyczny rekord notowań powyżej 19 500 dolarów.
Teraz inwestorzy liczą, że po trzecim już halvingu powtórzy się podobny schemat wydarzeń.
Wskaźniki techniczne wskazują potencjał wzrostu cen
Pozytywne nastroje inwestorów potwierdzają także wskaźniki analizy technicznej. Według badań firmy 10X Research, historyczne dane pokazują, że Bitcoin ma tendencję do wzrostu o ponad 30% w okresie 8 tygodni przed halvingiem.
Dodatkowo wartość wskaźnika RSI dla Bitcoina przekroczyła już poziom 80 punktów. W przeszłości taka sytuacja poprzedzała 60-dniowe zwyżki cen o ponad 50%.
Biorąc pod uwagę te dane, firma 10X Research wnioskuje, że pomimo możliwych krótkoterminowych korekt, długoterminowy trend wzrostowy Bitcoina prawdopodobnie się utrzyma. Istnieje zatem spore prawdopodobieństwo, że przed nadchodzącym halvingiem kryptowaluta ponownie pobije swój rekordowy kurs, przekraczając poziom 69 000 dolarów za 1 BTC.
Chociaż spadek cen wydaje się prawdopodobny, wygląda na to, że szerszy trend wzrostowy będzie kontynuowany, a wysokie ceny powrócą i potencjalnie przekroczą rekordową wysokość 69 000 dolarów przed czwartym zmniejszeniem o połowę nagrody za wydobycie Bitcoin Blockchain, które nastąpi 19 kwietnia.
Czytaj więcej: Kolejna branża w kryzysie: zwolnienia nie ustają
Ekspert studzi emocje na rynku kryptowalut
Jednak w środowisku kryptowalutowym pojawiają się także głosy studzące optymizm inwestorów. Zdaniem Lucasa Kiely'ego z Yield App, oczekiwania zbyt wielkich zysków mogą okazać się przedwczesne.
Ekspert argumentuje, że globalna sytuacja gospodarcza raczej nie wróży żadnych spektakularnych wydarzeń ani załamań. Dlatego też na rynkach finansowych należy się spodziewać raczej niewielkich ruchów bez ekstremalnych wahań.
Tym samym trudno oczekiwać, by notowania Bitcoina nagle wystrzeliły w górę tylko ze względu na zbliżający się halving. Zwykle to właśnie globalne trendy gospodarcze silnie wpływają na kursy kryptowalut.
Cechy młodego rynku kryptowalut
Kiely zaznacza również, że rynek kryptowalut wciąż jest stosunkowo młody i niestabilny. Nawet najpopularniejsze aktywa cyfrowe jak Bitcoin czy Ethereum cechują się bardzo dużą zmiennością notowań.
Trudno się zatem spodziewać, że akurat teraz rynek kryptowalut nagle zacznie charakteryzować się spokojnymi, przewidywalnymi trendami. Priorytetem dla inwestorów powinna być czujność i unikanie emocjonalnych decyzji.
Bitcoin może osiągnąć nowe maksimum, ale to potrwa

Mimo studzenia nastrojów, Lucas Kiely nie wyklucza, że Bitcoin faktycznie w tym roku ustanowi nowy rekordowy kurs, bijąc poziom 69 000 dolarów za 1 BTC.
Jednak jego zdaniem, jeśli nawet do tego dojdzie, to na pewno nie stanie się to tak szybko, jak oczekują tego niecierpliwi inwestorzy. Historia pokazuje, że na rynku kryptowalut potrzeba czasu, by wyznaczyć nowe szczyty.
Dlatego zdaniem eksperta, zamiast bić na alarm i wzniecać emocje, lepiej podejść do sprawy z większym spokojem. Kto wie, może rozwój wypadków pozytywnie zaskoczy inwestorów. Ale na razie należy zachować rozsądek.
Podsumowanie
W artykule omówiono optymistyczne nastroje wśród inwestorów kryptowalutowych w związku ze zbliżającym się halvingiem Bitcoina. Wiele analiz wskazuje, że po tym wydarzeniu możliwy jest dalszy wzrost cen i ustanowienie nowych rekordów przez najpopularniejszą kryptowalutę. Jednak pojawiają się też głosy studzące entuzjazm inwestorów. Eksperci przestrzegają, że młody rynek kryptowalut cechuje się dużą zmiennością i trudno przewidzieć jego zachowanie.
Podsumowując, inwestorzy powinni zachować ostrożność i unikać podejmowania pochopnych decyzji pod wpływem emocji. Nawet jeśli Bitcoin ustanowi nowy rekordowy kurs, może to zająć więcej czasu niż oczekują tego inwestorzy.