Spis treści
W kwestii planów wprowadzania cyfrowej waluty w Chinach dotąd występował wątek zdominowany przez takie plany ogłoszone przez Bank Centralny (Central Bank Digital Currency – CBDC). Tymczasem okazuje się, że takie zamiary ma również inny ważny gracz rynku cyfrowego w tym kraju, czyli Hongkong.
Cyfrowa waluta w Hongkongu jest opracowywana już od 2017 roku
Taka informacja została upubliczniona przez Komisję ds. Polityki Monetarnej w Hongkongu – HKMA (Hong Kong Monetary Authority), pełniącą w tym autonomicznym rejonie Chin rolę banku centralnego. Na razie jest to jedynie news, ale obszerny raport dotyczący badań nad wprowadzeniem kryptowaluty CBDC ma zostać opublikowany już w pierwszym kwartale 2020 roku.
Hongkong jest częścią Chin, trudno więc dziwić się wiadomości, że HKMA nie działa przy badaniach nad własną kryptowalutą bez pozwolenia ze strony chińskich władz kontynentalnych. Okazuje się zresztą, że Komisja podpisała umowa z podmiotem, który jest zależny od Instytutu ds. Waluty Cyfrowej (Institute of Digital Currency), działającym przy Ludowym Banku Chin. Według wszystkich przesłanek to nie Hongkong ani nikt inny, ale właśnie Bank Ludowy ma największą szansę na wprowadzenie pierwszej narodowej waluty cyfrowej, w tym wypadku opartej na chińskim juanie.
Poznaj więcej informacji o przykładowych projektach:
Jeden z dyrektorów wykonawczych HKMA, Edmond Lau ujawnił, że badania Hongkongu nad wprowadzeniem własnej waluty cyfrowej trwają od roku 2017, a w projekt o nazwie LionRock jest zaangażowanych więcej podmiotów. Oprócz HKMA w projekt zaangażował się Hong Kong Interbank Clearing Ltd z trzema innymi bankami, oraz konsorcjum blockchainowe R3. To samo, które stworzyło blockchain Corda dla korporacji.
Projekt LionRock to kompleksowe badanie wszystkich aspektów związanych z możliwością wprowadzenia oficjalnej waluty. Chodzi o zbadanie słuszności koncepcji (proof of concept), a dotyczące opartej na tokenie CBDC, badanie zastosowania blockchaina w zakresie emisji dłużnych papierów wartościowych, analizę efektywności CBDC w systemie płatniczym, a także badanie odnoszące się do dwupoziomowej emisji waluty cyfrowej przy udziale korporacji współpracujących z bankami.
Hongkońska waluta cyfrowa niedostępna klientom detalicznym
HKMA nie bierze w swoich badaniach pod uwagę klientów detalicznych, ale skupia się na możliwościach wykorzystania CBDC przez instytucje finansowe. Chodzi szczególnie o krajowe płatności międzybankowe, płatności hurtowe pomiędzy korporacjami, a także o mechanizm „dostawa za płatność” przy rozliczaniu wartościowych papierów dłużnych. Co zasługuje na uwagę, HKMA podpisała również memorandum z bankiem Tajlandii w temacie możliwego wykorzystania CBDC na poziomie międzynarodowym, a dotyczącym płatności transgenicznych oraz właśnie rozliczania papierów dłużnych.
Wspomniany już Edmond Lau wyjaśnił powód pominięcia klientów detalicznych w projekcie CBDC tym, że obecnie mają oni wystarczająco szeroki i łatwy dostęp do całej gamy usług z zakresu płatności cyfrowych.
Źródło newsa: Kryptowalutyprawo.pl