Spis treści
Główna sieć Solana przestała działać i przetwarzać zlecenia transakcji. Powodem tego była dzisiejsza awaria, z którą musiała zmierzyć się platforma. W jej wyniku wstrzymano wszystkie realizowane transakcje. Na chwilę obecną wszystko wróciło do normy. Skąd taki przestój?
Główna sieć Solana przestała działać
Na oficjalnym twitterowym koncie Solany pojawiła się informacja o tym, że sieć ma problemy z utrzymaniem odpowiedniej stabilności. Osoby, które czuwają nad projektem szybko zabrały się do badania przyczyn zaistniałej awarii. Z komunikatu wynika, że powodem było tzw. wyczerpanie zasobów. Anatolij Jakowenko – CEO Solany – twierdzi, że winę za awarię ponoszą boty Raydium IDO.
Czym właściwie jest Raydium? To dostawca płynności (tak zwany animator rynku), który opiera się na technologii dostarczanej przez Solanę. Błąd w jego systemie sprawił, że cała sieć przestała działać.
To nie pierwsza taka sytuacja Solany w ostatnim czasie. W pierwszych dniach września miały miejsce podobne problemy, jednak awarię wówczas bardzo szybko zażegnano.
Aribtrum z problemami
Protokół drugiej warstwy – Arbitrum – stworzono po to, by skalowanie blockchainu ETH było prostsze i przebiegało sprawniej. Co ciekawe, on również uległ awarii w tym samym momencie, co Solana. Administracja Arbitrum poinformowała, że wszystko wróciło do normy, lecz wielu użytkowników nadal mierzy się z pewnymi kłopotami.
Spadki wydajności nie wpłynęły mocno na cenę Solany i Ethereum. Jednostka ETH oscyluje wokół wartości 3 400 dolarów. To o 3% niż wczoraj i o 2,5% więcej, niż w zeszłym tygodniu. W przypadku SOL wzrosty wyglądają podobnie – 3% więcej od zeszłego tygodnia i 2% mniej, niż poprzedniego dnia.
BTC natomiast przeskoczył przez barierę 47 000 dolarów – obecnie jego wartość wynosi ok 47 200 USD. To wzrost o ponad 3% w stosunku do poprzedniej doby.