Spis treści
Senat USA przegłosował ustawę o infrastrukturze, o której pisaliśmy już wielokrotnie. Niepokoi jednak fakt, że nie rozwiązano wcześniej istotnych problemów, które dotyczą podmiotów kryptowalutowych.
Senat USA przegłosował ustawę o infrastrukturze
HR 3684 to ustawa, w której tworzeniu brali udział zarówno Republikanie, jak i Demokraci. Senat USA uchwalił prawo, wedle którego państwo zainwestuje 1 bilion USD w rozwój infrastruktury Stanów Zjednoczonych. Dotyczy to przede wszystkim budowy nowych dróg i mostów oraz realizacji większych projektów.
W ustawie znalazło się również kilka kontrowersyjnych punktów. Największy sprzeciw budziło zaostrzenie przepisów wobec podmiotów, które działają na rynku kryptowalut. Problemem jest w tym przypadku postawienie większych wymogów sprawozdawczych wobec brokerów. Każdy, kogo prawo określi jako brokera, będzie musiał zgłaszać do IRS wszystkie kryptowalutowe transakcje powyżej 10 tysięcy dolarów. Niestety, nowa ustawa niezbyt precyzyjnie określa, kim jest wspomniany broker. Wobec tego można w ten sposób zaklasyfikować nawet dostawcę software’u czy… górnika!
Projekt budził sprzeciw kilku senatorów, którzy starali się zaproponować stosowne poprawki. Należeli do nich między innymi Cynthia Lummis, Mark Warner czy Pat Toomey – o wszystkich z nich pisaliśmy na łamach naszego portalu. Gdyby poprawka weszła w życie, ciężar nowych obowiązków sprawozdawczych zostałby zdjęty z barków podmiotów, które nie są w stanie go spełnić.
Niestety, na tym etapie nie zaakceptowano poprawki.
Ustawa zabije innowacyjność
Jeden z senatorów, Pat Toomey, powiedział ostatnio, że nowe prawo w swojej obecnej formie bardzo zagraża powstawaniu innowacyjnych biznesów. Uznał on ustawę za zbyt drogą, nieopłacalną i ekspansywną.
Jak sam podkreślił, nowa ustawa o infrastrukturze zmusi wiele podmiotów do składania zeznań podatkowych, które w ich wypadku są niewykonalne.
Nic jeszcze nie jest przesądzone. Po przegłosowaniu w Senacie ustawa musi jeszcze trafić do Izby Reprezentantów. Nawet, jeśli nie udało się wprowadzić istotnych zmian na tym etapie, nadal jest to możliwe. Dopiero, gdy Iza przegłosuje nowe prawo, prezydent będzie mógł je ostatecznie zaakceptować. Nie zapowiada się jednak, by miało to miejsce szybko – możliwe, że Izba zajmie się tym dopiero pod koniec 2021 roku.
Zwolennicy poprawek – Darren Soto, Bill Foster, Tom Emmer i David Schweikert – skontaktowali się już z członkami Izby Reprezentantów. Poprosili ich, by wprowadzili do ustawy odpowiednie poprawki, które będą dotyczyć zwolnienia pośredników z nowych przepisów składania sprawozdań. Jak podkreślają, zapewni to odpowiednią „ochronę swobód obywatelskich”.