Spis treści
Niedawno pisaliśmy o anonimowym informatorze, którzy zdradził interesujące informacje na temat Amazona. Według niego firma miała wprowadzić płatność Bitcoinem, Amazon zaprzecza jednak takim doniesieniom. Rzecznik prasowy korporacji całkowicie zdementował te plotki i podkreślił, że zarząd na chwilę obecną nie planuje wprowadzać bitcoina do systemu płatności. Potwierdził jednak, że firma bierze pod uwagę tego typu rozwiązania. Obecnie są to jednak wyłącznie wstępne badania.
Płatność Bitcoinem – Amazon zaprzecza doniesieniom informatora
Nowe doniesienia mediów i oświadczenie Amazona wyraźnie wskazuje, że firma na dzień dzisiejszy nie planuje wprowadzać bitcoina do swojego systemu płatności. Nie oznacza to jednak, że firma nie interesuje się cyfrowym rynkiem. Jej rzecznik zaprzeczył informacjom, które niedawno pojawiły się w mediach za sprawą anonimowego informatora. Jednocześnie jednak potwierdził, że spółka stale prowadzi badania nad kryptoaktywami.
Amazon poszukuje pracownika
Plotki dodatkowo podsycał fakt, że w zeszłym tygodniu Amazon zaczął poszukiwać pracownika. Miał być to ekspert od spraw kryptowalut i blockchaina. Kilka dni później pojawiły się nieoficjalne doniesienia wewnętrznego źródła Amazona. Wynikało z nich, że firma intensywnie pracuje nad wprowadzeniem do swoich płatności bitcoina. To jednak nie wszystko – przedsiębiorstwo miało również pracować nad wdrożeniem własnej cyfrowej waluty. W przyszłości oferta płatnicza miałaby poszerzyć się o kolejne największe cyfrowe aktywa.
Z doniesień wynikało także, że plan projektu przyszedł z samej góry. Spekulowano nawet, że jest weń zaangażowany sam Jeff Bezos. Co jednak najważniejsze, plan rzekomo miał już być w zaawansowanym stadium i „niemal gotowy do wprowadzenia”. Plotki te zbiegły się z planami innej zachodniej korporacji – Facebooka. Portal społecznościowy chciał wprowadzić na rynek własną kryptowalutę: librę.
Decyzja ta wywołała wiele kontrowersji wśród instytucji finansowych na całym świecie. Wpłynęła jednak bardzo korzystnie na rynek kryptowalut i samego bitcoina. Wartość największej kryptowaluty wzrosła do ok. 40 000 dolarów. Cena Ethereum z kolei przekroczyła pułap 2000 dolarów. Obecnie – po dużym boom – wartość czołowych kryptowalut nieco się obniżyła, ale nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. W przypadku BTC jest to ok. 37 000 USD.