Spis treści
Ostatnia sytuacja nie jest zbyt optymistyczna dla inwestujących w bitcoina. Zmiana ceny na poniżej 45 tysięcy dolarów i spadek o 20% w ciągu tygodnia są niepokojące. Jednak niektórzy specjaliści wskazują, że to tylko chwilowa korekta.
Bitcoin kontynuuje spadek
W piątek cena bitcoina osiągnęła półmiesięczne minimum, czyli 44 455 dolarów. Oznacza to spadek o 10% w ciągu doby. Aktualnie cena waha się między 45 a 48 tysięcy dolarów, co po wzrostach do 58 tysięcy w pierwszej połowie lutego jest niezadowalające. Jedna wciąż stopa zwrotu z bitcoina w skali roku wynosi ponad 400%.
Omkar Godbole tłumaczy spadek
Omkar Godbole, specjalista od analizy technicznej i dziennikarz, wskazuje, że końcówka lutego może przynieść rekordowe spadki od prawie roku. Wskazuje on, że osłabienie może wynikać ze zmiany rentowności długoterminowych obligacji amerykańskich. Ponadto przyczyniać się mają spadki na giełdach pieniężnych świata.
Poznaj więcej informacji o przykładowych projektach:
Analitycy liczą na więcej od banków
Ostatnie wydarzenia (np. rekomendacja od J.P. Morgan inwestowania w bitcoina a z drugiej strony wypowiedź sekretarz skarbu USA, J. Yellen dot. chęci zaostrzenia przepisów obrotu kryptowalutami) nie wpłynęły znacząco na wycenę. Ważna jest więc opinia analityków, ekspertów.
Novogratz wieszczy 100 tysięcy dolarów za bitcoina
Według CEO Galaxy Digital Holding, Mike’a Novogratza hossa jest przed bitcoinem. Dla Business News Network Bloomberg prognozował, że bitcoin osiągnie wartość 100 tysięcy dolarów do końca tego roku. Wskazał on, że kluczowe będą decyzje inwestorów instytucjonalnych. Do tej pory banki dość ostrożnie podchodzą do sprawy bitcoina. Jednak wg Novogratza najpierw banki w Kanadzie, a następnie w USA, zaczną silnie wspierać zakup walut kryptograficnzych.
J.P. Morgan z rekomendacją dla bitcoina
Jeden z największych banków świata, J.P. Morgan rekomenduje zakup walut kryptograficznych. Inwestorzy powinni dodawać bitcoina i inne kryptowaluty aby dywersyfikować ryzyko. Jest to zupełnie inna rekomendacja od tego banku niż do niedawna. Wciąż jednak sugerowana jest ostrożność i nieprzekraczanie wartości udziału w portfelu inwestycyjnym. Wydaje się, że za J.P. Morgan pójdą inne banki. W konsekwencji prognoza Novogratza okazuje się bardzo prawdopodobna.