Spis treści
Rynek kryptowalut rozwija się bardzo dynamicznie i skupia coraz więcej zainteresowanych inwestorów. Wśród nich są zarówno poważni gracze, którzy inwestują ogromne pieniądze i obracają znaczącymi kwotami, jak również drobniejsi ciułacze, którzy chcą sprawdzić swoich sił na rynkach inwestycyjnych.
Mimo tego, że kryptowaluty znane są już od dekady, cały czas istnieje poważny problem z regulowaniem rynku. I choć Bitcoin jest wśród nich najstarszą walutą, to właśnie młodszym: Litecoin i Ripple udało się oficjalnie wkroczyć na giełdę papierów wartościowych.
Litecoin i Ripple i 9 giełdzie w Europie
Na razie nie jest to polska giełda, ale niemiecka. Kryptowaluty znalazły się na Bőrse Stuttgart. Giełda jest uważana za dziewiątą, pod względem wielkości, giełdę w Europie. W Niemczech zajmuje drugie miejsce.
Według oficjalnych informacji, giełda zatwierdziła notowania giełdowych papierów dłużnych opartych na Litecoin i Ripple.
Dzięki temu inwestorzy mają możliwość kupowania i sprzedawania obligacji giełdowych, które opierają się na kryptowalutach. Obecnie sytuacja jest bardzo intensywnie obserwowana. Prowadzone są analizy ceny kryptowalut w stosunku do euro i korony szwedzkiej.
Poznaj więcej informacji o przykładowych projektach:
Litecoin i Ripple stały się obligacjami giełdowymi
Litecoin i Ripple stały się obligacjami giełdowymi (ETN), które są ściśle regulowane i chronione. Ponieważ są obecne na giełdzie papierów wartościowych, są więc instrumentami, których zasady zostały dokładnie sklaryfikowane.
ETN to papiery dłużne. Działają bardzo podobnie jak obligacje rządowe i korporacyjne. Osoby, które w nie inwestują, w pewnym sensie pożyczają pieniądze podmiotowi, który je wyemitował. Zwrot tych pieniędzy ma mieć miejsce w przyszłości. Ponadto, inwestor nie tylko odzyskuje to, co pożyczył, ale również dodatkowe pieniądze – nawiązkę. W przypadku papierów ETN oprocentowanie, które generuje nawiązkę nie jest stałe, a zmienne. Jego wysokość zależna jest od instrumentu bazowego.
Warto się przyjrzeć nowej sytuacji. Pojawia się pytanie, czy kryptowaluty na tradycyjnej giełdzie sobie poradzą? Czy wzbudzą zainteresowanie i czy to spowoduje jakieś zmiany na dotychczasowym rynku kryptowalut.