Spis treści
Negatywne wydarzenia, które mają miejsce w polityce i gospodarce międzynarodowej nie od dziś pozytywnie wpływają na kurs Bitcoina. Do pewnego stopnia można powiedzieć, że dla Bitcoina z tej perspektywy im gorzej w gospodarce na świecie, tym lepiej. W ostatnich miesiącach kurs kryptowaluty raczej rósł niż spadał, a wśród wielu czynników, które to umożliwiały były właśnie także wydarzenia międzynarodowe. Dobrym przykładem jest napięcie, a dziś już właściwie wojna handlowa pomiędzy USA a Chinami. Gospodarcze starcie dwóch wielkich potęg pomogło Bitcoinowi w zyskaniu na wartości.
Brexit pomoże Bitcoinowi?
Podobnie działa niekończący się serial związany z wychodzeniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Brexit także wydaje się mieć pozytywne skutki dla Bitcoina, a przecież Brytyjczycy cały czas jeszcze w UE są i ostateczne ich wyjście wciąż prawdopodobnie jest jeszcze przed nami, chyba że dojdzie do kolejnego nieoczekiwanego zwrotu wydarzeń, który sprawi, że Brexitu nie będzie.
Będzie ATH?
Niektórzy analitycy spodziewają się jednak, że opuszczenie Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię doprowadzi do znaczącego skoku wartości BTC, a może nawet do kolejnego osiągnięcia najwyższej ceny w historii (ATH). Tak może się stać zwłaszcza jeżeli w życie zostanie wcielony no-deal Brexit, czyli plan wyjścia z Unii bez umowy, co dziś wydaje się perspektywą nieco bardziej prawdopodobną niż zawarcie nowego porozumienia brexitowego. Wielka Brytania ciągle nie może dojść z władzami w Brukseli do porozumienia co do scenariusza wyjścia z UE, co spowodowało konieczność zmiany rządu na Wyspach, a ta przedłużająca się niepewność sprawiła już, że kurs funta brytyjskiego spadł do najniższego poziomu od dekady.
Poznaj więcej informacji o przykładowych projektach:
Bitcoin „bezpieczną przystanią”
Na łamach brytyjskiego portalu „The Independent” prezes firmy CommerceBlock Nicholas Gregory zapowiada, że „no-deal Brexit” jest dużą szansą dla Bitcoina. – Bitcoin w tym roku odbił się dzięki wielu małym wzrostom, ale Brexit bez umowy to może być prawdziwy przełom – mówi. – Nie tylko spowodowałby zawirowania dwóch głównych walut fiducjarnych, ale także wywołał w globalnym systemie kryzys tożsamośći, obnażając jego podatność na wstrząsy.
Przy tych problemach, zdaniem coraz większej liczby ekspertów BTC wyrasta na oazę spokoju. Niedawno serwis Bloomberg zauważył, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy podwoiła się korelacja ceny Bitcoina z kursem złota i że dziś jest on stawiany niemal na tej samej półce, co złoto. – Spodziewamy się, że w 2020 roku w tym coraz bardziej populistycznym i niestabilnym politycznie świecie umocni się status Bitcoina i – patrząc szerzej – wszystkich kryptowalut jako „bezpiecznej przystani” – mówi Gregory dla „The Independent”. – A jeśli dodatkowo banki centralne znów zaczną dodrukowywać pieniądze, to jeszcze bardziej zostaną wzmocnione te waluty jak Bitcoin, których podaż jest z góry limitowana. Tak naprawdę za każdym razem, gdy bank centralny zwiększa podaż pieniądza na rynku, to wbija kolejny gwóźd do trumny walut fiducjarnych.