Spis treści
O konieczności dywersyfikacji portfolio słyszał już każdy inwestor, ale wiele osób wciąż nie do końca rozumie, skąd bierze się taka potrzeba. Okazuje się, że zmniejszenie ryzyka inwestycyjnego to jedynie jeden spośród wielu plusów, które zapewnia zróżnicowanie portfela. Jakie są najważniejsze zalety dywersyfikacji portfolio? Dlaczego powinien tego dokonać każdy inwestor?
Na czym polega dywersyfikacja portfolio?
Jak tłumaczy Investopedia, dywersyfikacja portfolio inwestycyjnego to zabieg polegający na zakupie możliwie jak największej liczby różnych aktywów. Z reguły dotyczy to różnych rodzajów i klas dóbr inwestycyjnych, np. akcji, obligacji, metali szlachetnych, instrumentów finansowych czy nieruchomości, ale można też dywersyfikować aktywa w obrębie tego samego rodzaju. Przykładowo inwestor, który chce mieć zdywersyfikowane portfolio nie kupi dużej liczby akcji jednej spółki, a mniejszą liczbę akcji kilkunastu firm. Oczywiście skala zróżnicowania powinna zależeć od głębokości portfela i preferowanej skali ryzyka, ale zasadniczo większość inwestorów, włącznie z tymi najbardziej znanymi nazwiskami takimi jak Warren Buffet czy George Soros, jest zwolennikami daleko idącej dywersyfikacji portfolio. Dlaczego? Czy faktycznie ma to aż tyle zalet?
Dlaczego warto dywersyfikować portfel inwestycyjny?
Najbardziej oczywistą zaletą dywersyfikacji jest znaczące zmniejszenie ryzyka. Jeśli jedna lub dwie firmy nagle gwałtownie straci na wartości, to pozostałe nie zaliczą spadków… A przynajmniej w teorii, bo np. w sytuacji kryzysu gospodarczego na wartości traci większość rynku. Dlatego wielu inwestorów decyduje się na dywersyfikowanie portfela nie tylko w obrębie jednej klasy aktywów, ale też wybierając inne inwestycje. Łączą oni np. ryzykowne instrumenty finansowe z akcjami firm, obligacjami państwowymi czy kontraktami na metale szlachetne.
Zdaniem niektórych krytyków dywersyfikacja zmniejsza też skalę potencjalnych zysków. W końcu jeśli jedna spółka odniesie oszałamiający sukces, to zysk będzie duży tylko wtedy, kiedy jej akcje stanowią znaczącą część portfolio. To oczywiście prawda, ale przecież zawsze można zniwelować ten problem kupując akcje spółek z całego świata. Wystarczy skorzystać z usług platformy inwestycyjnej takiej jak bank Saxo, który oferuje akcje firm notowane na ponad 50 światowych giełdach. Mieszając ze sobą papiery wartościowe obiecujących spółek z krajów rozwiniętych i rozwijających się można w łatwy sposób zdywersyfikować portfolio, wciąż zachowując szanse na atrakcyjne zyski