Spis treści
Po trwających od dokładnie połowy grudnia 2017 roku spadkach, od marca roku 2020 obserwujemy znowu wzrost notowań Bitcoina. W tymże czasie cena BTC podskoczyła o 38 150 dolarów. Stanowiło to ponad 990 procent. Tak aprecjacja znaczna sprawiła, że na jednego Bitcoina trzeba zapłacił było w określonym momencie aż 42 000 dolarów.
To, że ta aprecjacja się przyczyniła do wzrostu zainteresowania kryptowalutami, to fakt, z którym naprawdę ciężko dyskutować. Czy jednak BTC z nami zostanie na dłużej? Czy zastąpiło złoto? A może jest to tylko kolejna spekulacyjna bańka, która pęknie wkrótce i BTC upadnie?
Bitcoin z nami zostanie na zawsze
Todd Horwitz znany inwestor przyznał w wywiadzie z Kitco News, że polityka pieniężna twarda Bitcoina określająca jego podaż, jak i także trudność wydobycia oraz wielkość nagród dla górników daje postawy mu do pozostania z nami zdecydowanie na dłużej. Wątpi jednak on, aby ta najpopularniejsza z kryptowalut uzurpowała sobie prawo właśnie do zastąpienia złota jako samego magazynu wartości.
Poznaj więcej informacji o przykładowych projektach:
Czy inwestujesz w kryptowaluty? Możesz stracić naprawdę wszystko
W jego cenie, istnieje tak naprawdę możliwość, że centralny bank nie będzie na rynku kryptowalut interweniował, co zwiększy ich siłę, chociaż wątpi, aby Bitcoin mógł zastąpić kiedykolwiek złoto jako sam magazyn wartości.
Wskazuje on równocześnie na to, że inwestorzy popełniają błąd stawiając wszystko właśnie na Bitcoina oraz inne kryptowaluty.
Powiedział, że uważa, że popełniamy błąd, wyprzedzając swoją bazę obecną aktywów oraz lokując swoje wszystkie pieniądze w kryptowalutach. Uważa, że środki przekazywane w kryptowalutach powinny być kapitałem, który jednak możesz stracić w całości. Dodał przy tym, że posiada osobiście stosunkowo małą część kapitału swojego w BTC, gdy na rynku rodzącym się pozostaje bardzo wiele niepewności.
W ocenie jego, sama koncepcja kryptowalut jest niesamowicie dobra oraz solidna, ale jeszcze jest wiele pytań bez odpowiedzi.