Spis treści
Ostatnie miesiące, a zwłaszcza ostatnie kilka tygodni, nie były łaskawe dla rynków BTC i innych kryptowalut. Spadek cen i storpedowanie teorii o przechowywaniu wartości i nieskorelowanych aktywach w kryptowalutach sprawiły, że wiele osób w przestrzeni publicznej zaczęło odrzucać aktywa cyfrowe zarówno jako inwestycję, jak i nowy system finansowy. Doradcy finansowi, którzy kilka miesięcy temu myśleli o dodaniu kryptowalut do swoich portfeli, prawdopodobnie zastanowią się dwa razy, zanim się na to zdecydują.
BTC i inne kryptowaluty pod znakiem zapytania
Spadki koniunktury nie są przyjemne, ale często są też szansą. Wbrew pozorom może to być dobry czas dla doradców finansowych (FA), aby dowiedzieć się o aktywach cyfrowych i potencjalnie wdrożyć je do swojej praktyki.
Nie trzeba sięgać zbyt daleko wstecz w annałach historii kryptowalut, by zrozumieć, co właśnie się dzieje. W tym celu wystarczy spojrzeć na listopad 2021 roku. Wraz z ponownym otwarciem się świata po pandemii COVID-19 i uświadomieniem sobie, że mamy teraz biliony dolarów więcej w obiegu, nie wspominając o problemach z łańcuchem dostaw i produkcją, akcje spółek technologicznych zaczęły w końcu tracić na wartości. Bitcoin i kryptowaluty również zaczęły spadać ze swoich rekordów wszech czasów.
W tamtym czasie było to postrzegane jako normalne, nawet przy ponad 40% spadku ceny bitcoina. Następnie, w maju, wydarzyła się katastrofa. Warta 40 miliardów dolarów sieć warstwy 1, czyli warstwy podstawowej, straciła prawie całą swoją wartość w ciągu kilku dni, spychając cenę bitcoina w dół przez wymuszoną sprzedaż, która miała na celu utrzymanie wypłacalności. Ten drastyczny spadek uwypuklił pewne negatywne aspekty kryptowalut, a zwłaszcza centralizację, słabe mechanizmy motywacyjne i trzymanie się napędzanej stopy zwrotu jako narzędzia.
Co z kryptowalutami?
Podczas gdy ceny się wyrównały, ogólna sytuacja gospodarcza wyglądała coraz gorzej. W obliczu największej od dziesięcioleci inflacji, kolejnych problemów z łańcuchem dostaw i rekordowych cen energii, zaczęto mówić o nadchodzącej recesji, co spowodowało ucieczkę od płynności i bezpieczeństwa wszystkich ryzykownych aktywów.
Nasdaq, S&P 500 i kryptowaluty – wszystko poszło w dół. Wielokrotne gwałtowne spadki BTC i ETH doprowadziły do likwidacji lub niemalże upadku kilku funduszy hedgingowych i platform pożyczkowych, takich jak Celsuis i Three Arrows Capital. Więcej wymuszonej sprzedaży, więcej spadających cen.
Bitcoin spadł poniżej 20 000 USD, a ETH poniżej 1 000 USD. Przez ostatnie kilka lat myśleliśmy, że już nigdy nie zobaczymy tak niskich poziomów – ale oto jesteśmy.