Spis treści
Irańskie służby od dłuższego czasu walczą ze zjawiskiem kopania kryptowalut swoim kraju. Całkiem niedawno miała miejsce konfiskata 7000 koparek w Iranie – a konkretniej w Teheranie. Jak podaje tamtejsza agencja IRNA (Islamic Republic News Agency), policja przeprowadziła zorganizowaną akcję, która miała na celu przechwycenie koparek pracujących w starej fabryce. Z raportów podmiotów, do których należy irańska sieć elektryczna można wywnioskować, że kopalnia ta – pracując na pełnych obrotach – zużywałaby dziennie 4% energii całego kraju!
Konfiskata 7000 koparek w Iranie to nie jedyne osiągnięcie policji
Hossein Rahimi – lokalny komendant policji – podał do informacji publicznej, że w przeciągu ostatnich dwóch dób policja zabezpieczyła następne 3000 koparek w Teheranie. By tego dokonać, przeprowadzono zsynchronizowane akcje w 50 miejscach. Z jego relacji wynika jednak, że to właśnie przechwycenie 7000 koparek w opuszczonej fabryce było największym dotychczasowym osiągnięciem irańskiej policji.
Jak wpłynie to na mniejszych górników?
Choć mogłoby się wydawać, że konfiskata 7000 koparek w Iranie wymagała od władz pełnego zaangażowania, mniejsi górnicy również nie mogą spać spokojnie. Według prawa wykorzystują oni energię w swoim domu w sposób nielegalny, co może grozić nieprzyjemnymi konsekwencjami. Irańska agencja podała również, że służby odnalazły kilku małych górników na południe od Teheranu – w Pakdasht. Mogli tego dokonać dzięki zewnętrznym urządzeniom, które mierzyły zużycie energii.
Iran nie zawsze tak zaciekle zwalczał górników kryptowalut. Zmieniło się to dopiero w momencie, gdy w całym kraju nastał kryzys energetyczny. Dwa lata temu władze pozwoliły swoim obywatelom kopać cyfrowe waluty i zarejestrować tę działalność jako przemysłową. Oczywiście potrzebne były do tego odpowiednie pozwolenia. Gdy jednak w Iranie zaczęło brakować dostaw prądu (często właśnie przez koparki), sieć energetyczna zaczęła być dokładnie monitorowana.
To nie jedyne działania Iranu w kwestii walki z kryptowalutami – państwo chce również zdelegalizować wszelkie płatności dokonywane za zagranicznymi walutami. Z oświadczenia Banku Centralnego Iranu wynika, że płacić będzie można jedynie cyfrowym pieniądzem, który wykopano na terenie tego kraju. Jeśli obywatele posiadają kryptowaluty z innego źródła, nie będą mogli z nich skorzystać.