Spis treści
Kryptopożyczkodawca Genesis szukał awaryjnej pożyczki w wysokości 1 miliarda dolarów od inwestorów w następstwie upadku FTX i wynikającego z tego bankructwa, ale nigdy nie otrzymał żądanych funduszy, Dziennik Wall Street zgłoszone 17 listopada.
Prośba o pożyczkę pojawiła się, zanim firma wysłała powiadomienie do klientów na początku tego tygodnia, że zawiesi wykupy.
Powołując się na dokument, który przejrzał, WSJ zauważył, że Genesis szukał funduszy do 14 listopada z powodu „załamania płynności spowodowanego pewnymi niepłynnymi aktywami w bilansie”.
W dokumencie podobno wyjaśniono „ciągły napływ depozytów napędzany głównie przez programy detaliczne i partnerów Genesis (tj. Gemini Earn) oraz klientów instytucjonalnych testujących płynność”.
– powiedziała rzeczniczka Genesis Dziennik że poufny dokument nie jest już aktualny i zauważył, że firma prowadzi „bardzo pozytywne rozmowy” z potencjalnymi inwestorami w celu odzyskania płynności.
Genesis ogłosił 16 listopada, że jego jednostka kryptograficzna wstrzymuje wszystkie wypłaty klientów.
Wcześniejsze problemy z 3AC
Z powodu niewypłacalności Three Arrows Capital (3AC) i ekspozycji Genesis firma stanęła w obliczu setek milionów strat nadmiernie lewarowanego funduszu hedgingowego.
Należący do Digital Currency Group (DCG), dyrektor generalny Genesis, Michael Moro, wydał oświadczenie na początku tego roku w odpowiedzi na skutki ekspozycji Genesis na 3AC:
„Jak już powiedzieliśmy 17 czerwca, złagodziliśmy nasze straty z dużym kontrahentem, który nie spełnił naszego wezwania do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego. Sprzedaliśmy zabezpieczenie, zabezpieczyliśmy się przed spadkiem i ruszyliśmy dalej. Nasza firma nadal działa normalnie i spełniamy wszystkie potrzeby naszych klientów”.
Negatywnie wpłynęło to zarówno na płynność Genesis, jak i na profile czasu trwania podmiotu pożyczkowego Genesis, Genesis Global Capital.