Spis treści
Gdy porównujemy sobie na spokojnie zwrot z samej inwestycji (ROI) Bitcoina oraz także Ethereum, podczas wszystkim znanej bańki z roku 2017, jeden z bardzo znanych inwestorów zauważa, że to aktywo drugie, a więc Ethereum do roku 2025 możem osiągnąć jakże spektakularny wzrost.
Pomiędzy 10 000 a 45 000 USD właśnie za token Ethereum już w roku 2025
W swoim tweedzie niedawnym analityk pod Nickiem „CryptoWolf” pisze, że cena kryptowaluty drugiej największej osiągnąć może naprawdę zapierający w piersiach dech. Chodzi dokładni o poziom w roku 2025 między 10 000, a nawet 45 0000 USD. Jednak, aby tak w ogóle się stało, to sam zwrot z inwestycji w Ethereum wynieść musiałby aż 500 procent.
Z kolei całkiem inni analitycy co ciekawe są także tak samo optymistyczni. Uważają oni, że w czasie swojej nowej dużej hossy ETH doleci, aż do 10 000 USD. Jednak często nie określają dat konkretny, kiedy możemy się tego przełomu spodziewać.
Zaś inny trader o nicku „Filbfilb” zauważa, że w przeciwieństwie właściwie do ETH oraz XRP, to właśnie Bitcoin wykazywał ponad stu procentowy wzrost i to w całym roku 2019. Co zatem to pokazuje? Pokazuje to zatem, że ETH ma znacznie mniejszy potencjał do jego wzrostów. Tak przynajmniej było w kończącym się teraz roku, a więc w roku 2019.
Poznaj więcej informacji o przykładowych projektach:
- Kryptowaluta Nsure Network kurs
- Kryptowaluta Blox Kantor
- Kryptowaluta Digital Reserve Currency Giełda
Jest to okazja do zakupów, a może kolejny już gwóźdź do trumny?
Tak naprawdę to zwykle część dojrzalsza społeczności określanej jako kryptowalutową traktuje same spadki cen naprawdę bardzo optymistycznie. Traktują je po prostu jako pewnego rodzaju okazję do zakupów tanich oraz także czerpania zysków za jakiś tam konkretny czas. Na tym właśnie polega sama idea tak zwanego hidlingu. Jeśli chodzi o fanów Bitcoina, to sobie przypominają na pewno wzajemnie, gdy jego cena spadnie. Detaliczni inwestorzy Ripple o tym przez cały czas tweetują. Gdy tylko XRP kolejne dołki zaliczy na swoim ważnym wykresie.
Jednak wygląda na to, że co po niektórzy zaczynają już powoli odczuwać pewnego rodzaju zmęczenie. Chodzi o sytuację, w której widzą, że ich token ulubiony Etherem spada. Czy to zatem oznacza, że ETH czekają pewnego rodzaju jednak gorsze czasy?
Niedawno tak naprawdę Twitter wręcz huczał o tym, że ogromna kwota opiewająca dokładnie na dwadzieścia pięć milionów dolarów Ethereum została wysłana w sposób bezpośredni na trzy duże giełdy. O jakich giełdach mowa? Mowa tutaj o Huobi, Kraken oraz Binance. Dane te pochodzą bezpośrednio z ViewBase. Do tego także spekulowano, że tokeny wysłane zostały prawdopodobnie przez samego niejakiego (wszystkim nam znanego) Vitalika Buterina. Jednak okazało się później, że sam założyciel Ethereum temu zdecydowanie zaprzeczył.
A co wiemy dzisiaj? Dzisiaj tak naprawdę wiemy, że tokeny częściowo były własnością niejakiego Jaffrey’a Wilcke’a, który był współzałożycielem oraz także programistą głównym Ethereum. Zamierza on po prostu zebrać pieniądze na sam rozwój swojego nowego projektu. O jaki projekt chodzi? Chodzi o Grid Games.
Kurs aktualny Bitcoina jak i także innych kryptowalut możemy tak naprawdę sprawdzić w takich zakładkach jak kurs kryptowalut oraz także kurs Bitcoina. Z kolei giełda kryptowalut nosząca nazwę BitBay.net jest świetnym miejscem w którym możemy sobie kupić zarówno Bitcoina, ale nie tylko. Na giełdzie tej kupimy także całkiem inne kryptowaluty. Gdy nie mamy jeszcze własnego konta na BitBay, to musimy czym prędzej je utworzyć.
Wracając jeszcze na moment do tego co mówią analityce, a w zasadzie co przepowiadają. Są to tak naprawdę jedynie ich przepowiednie, których możemy słuchać i im wierzyć, a możemy mieć tak naprawdę całkiem inne zdanie. W zasadzie to nie ma co gdybać i się zastanawiać. Pozostaje nam czekać, być ze wszystkim na bieżąco i zobaczyć jak się klaruje sytuacja. Wiemy z doświadczenia, że świat kryptowalut może zaskakiwać i to naprawdę mocno.