Na przestrzeni ostatniego półrocza sytuacja na Giełdzie Papierów Wartościowych była niezwykle dynamiczna i intensywna. Wiele zewnętrznych czynników sprawiło, iż pierwsze miesiące były niezwykle niespokojne, jednak ostatnie tygodnie to powrót do normalności, a co więcej, do dynamicznych wzrostów. Poniedziałkowa sesja, w której aż 20 spółek notowanych na giełdzie osiągnęło swoje roczne maksima.
Spis treści
Roczne maksima podczas poniedziałkowej sesji
Roczne maksima, czyli najwyższy kurs na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy osiągnęły takie spółki jak KGHM, Biomed-Lublin, XTB, CiGames, Playway, Grodno, AiGames, Unimot, INC, Autopartn, Sygnity, Libet, 06Magna, Mirbud, Coalenergy, Simple, IFirma, Unima, Digitree, a także Suwary. Są to jednoznacznie pozytywne wieści dla wszystkich inwestorów, dla których w dużej części początek roku nie należał do najlepszych. Największe obroty podczas sesji należały do giganta KGHM, który zanotował aż 132,7 miliona złotych. Sama sesja poniedziałkowa zakończyła się w sposób niezwykle spokojny, notując sumaryczny wzrost podczas zamknięcia w wysokości 0.24%. Polski indeks WIG20 natomiast zanotował cenę zamknięcia o 0.46% większą aniżeli w stosunku do końcówki poprzedniego tygodnia.
Poznaj więcej informacji o przykładowych projektach:
CD Projekt z największymi dziennymi obrotami
Podczas sesji największą popularnością cieszył się CD Projekt, którego obroty wyniosły aż 166 milionów złotych. Jest to wynik lepszy od KGHM, którego obroty oszacowano na 132 miliony złotych. CD Projekt jest spółką, która konsekwentnie notuje na giełdzie najwyższe obroty od pewnego czasu. Spoglądając na listę 10 spółek z największymi obrotami, możemy jeszcze dodatkowo dostrzec firmę, która nie znajduje się w indeksie WIG 20. Jest to Mercator Medical, która wprawdzie utraciła na swojej wartości około 5%, jednak obrót wyniósł około 16 milionów złotych.
Które spółki radzą sobie najlepiej po pandemii Koronawirusa?
Jak wiadomo, pierwsze półrocze to okres, w którym wiele firm ogłosiło bankructwo, a jeszcze inne do dzisiaj borykają się z ogromnymi problemami związanymi z płynnością finansową. Wszystko to było spowodowane zamrożeniem gospodarki, na które zdecydował się rząd w obliczu panującej epidemii koronawirusa. Zgodnie jednak z wnikliwymi analizami, biorąc pod uwagę zestawienie różnych sektorów gospodarki, z ciężkiego okresu epidemii najlepiej wyszły firmy z sektora IT. Nie jest to duże zaskoczenie dla znawców rynku, biorąc pod uwagę fakt, iż jest to jedna z branż, która nie odczuła bezpośrednio zamrożenia gospodarki.
Niemniej jednak nawet pośrednio branża IT została poturbowana przez sytuację gospodarczą, czego potwierdzeniem mogą być nieporównywalnie mniejsze zyski w stosunku do tego samego okresu sprzed roku. Zarówno w przypadku WIG20, jak i innych, największych indeksów giełdowych na świecie, jak S&P500, znacząca część strat została już odrobiona a w przypadku amerykańskiego indeksu, brakuje około 10% do osiągnięcia historycznych maksimów z okolicy lutego. To świadczy o tym, że świat, a zatem i rynki finansowe kierują się ku normalności.