Spis treści
Obywatelka Australii została zatrzymana za przestępstwa z wykorzystaniem Bitcoina. Przez 3 lata udało się jej wyprać około 3 mln USD. Cały proceder zapoczątkowała w 2017 roku, jednak na jej trop trafiła policja stacjonująca w Sydney. Policja zapowiedziała, że przyjrzy się bliżej wszelkim sprawom z tej kategorii. Dzięki temu być może uda wytropić się jeszcze większą ilość przestępców i tym samym raz na zawsze zakończyć ten niebezpieczny proceder.
Australijka odpowie za swoje czyny
Australijka została schwytana w jednym z centrów handlowych. Teraz będzie musiała odpowiedzieć za swoje czyny, a te nie są małe. 3 miliony USD to bardzo duża kwota. Policja zatrzymała podejrzaną 1 maja, kiedy to sprzedała posiadane Bitcoiny za około 60 tysięcy dolarów australijskich.
Jej klient nie był jednak zbyt rozsądny, ponieważ w ten sposób chciał się zabezpieczyć przed płaceniem podatków i przy okazji ukryć swoje pieniądze w kryptowalutach. Ta sztuka mu się jednak nie powiodła, ponieważ policja w Sydney stanęła na wysokości zadania. Policja zajęła nie tylko wskazaną kwotę pieniędzy, ale również telefon komórkowy należący do Australijki.
Poznaj więcej informacji o przykładowych projektach:
Zabezpieczono wszelkie ślady
Policja po zatrzymaniu Australijki trafiła do jej mieszkania, które znajdowało się w pobliżu wspomnianego centrum handlowego. Znaleziono tam jeszcze większą ilość telefonów komórkowych oraz komputerów, które potwierdziły winę zatrzymanej. Wszystkie ślady zostały zabezpieczone, dlatego przyszłość Australijki nie rysuje się w zbyt kolorowych barwach. Organy ścigania ustaliły, że kobieta mogła nie działać w pojedynkę, a przez cały okres swojego działania udało się jej wyprać ponad 3 miliony USD.
Trudno to sobie wyobrazić, jednak cały proceder miała bardzo dobrze przemyślany, dlatego przez trzy lata udało się jej zwodzić policję. To pierwsze tego typu zatrzymanie na terenie Australii, jednak policja potwierdziła, że takich przypadków może być jeszcze więcej i teraz zwróci się na to większą uwagę. Przestępcy mogą przestać spać spokojnie, ponieważ ich działania z pewnością prędzej czy później zostaną wykryte.
W Australii kryptowaluty nie są zbyt popularne
Warto nadmienić, iż kryptowaluty na terenie Australii nie są zbyt popularne, przez niektóre osoby nie są nawet tolerowane, jednak coraz większa grupa osób ma z nimi styczność. Australijskie organy podatkowe robią jednak wszystko co w ich mocy, aby zapewnić państwu pełną stabilność działania i zwracają uwagę na to, aby inwestorzy przestrzegali panujących zobowiązań podatkowych. Nie każdy dostosowuje się jednak do tych zasad, za co grozić mogą poważne konsekwencje finansowe oraz prawne.
Niektórzy uchylają się od płacenia podatków, dlatego znaleźli się na czarnej liście organów ścigania i wkrótce mogą powtórzyć los Australijki. Coraz więcej mówi się jednak o tym, że osoby związane ze stowarzyszeniem podatników na terenie Australii coraz częściej inwestują w kryptowaluty, co bardzo podoba się lokalnej społeczności. Wszystko musi być jednak unormowane i dopracowane do perfekcji, aby każdy wiedział, jak ma się zachowywać.